# 11 Ale wieje... Zawoja Przyslop

Znowu wiosenna pogoda. Ciepło słonecznie ale też bardzo wietrznie. Trasa Maków, Białka, Skawica, Zawoja prawie cały czas pod wiatr. Ciężko było jechać jak zatrzymywała ściana wiatru. Po skręcie na Przysłop już trochę się schowałem przed wiatrem. Potem w dół na Stryszawę Sucha, Maków i do domu. 

#10 Makowska Góra

Wiosna w środku zimy. Ciepło jak na tą porę roku, słonce prześwitujące przez mgłę. Trasa do Makowa potem Sucha, Zembrzyce, Budzów, Jachówka i popularna "rzeźnia" na Makowska Górę. Prawie 21% na 100 m. nachylenia w jednym miejscu. Średnie nachylenie 12,1%. Powoli, mozolnie ale w górę. Zjazd spokojny bo lekko mokra droga no i spokojne dokręcenie przez Maków, Białkę, Juszczyn , Kojszówkę, Wieprzec i do domu.  

#9 Petla wokół Jordanowa

Nareszcie w miarę przyzwoite warunki. Kilkap stopni na plusie, lekko zachmurzone niebo ale już można bezpiecznie jechać. Z domu w dół a potem drogą główna do Jordanowa. Asfalt dobry bo żadnych kałuży nie było. Po drodze Osielskiej Górze odsłoniła mi się pięknie zaśnieżona panorama Tatr.

# 8Śnieżek sobie prószy

Pogoda średnia, niebo zachmurzone, mróz trzymał. Lepszy taki mrozik do jazdy bo przynajmniej nie było mokrej drogi. Przez Żarnówke trzeba było jechać ostrożnie bo nie wiadomo cz nie będzie jakiegoś niespodziewanego oblodzenia. Na drodze głównej już sucho. Widać było białe plamy od soli. Wyjechałem na osielska i wracałem przez Wieprzec. Tam już droga utrzymana na biało. Powoli bo na niewielkich koleinach można było się nieźle przejechać. Na dodatek zaczął sobie prószyć śnieg.    

#7 Śnieg

Śnieg sypie, trochę na drodze błotka pośniegowego, ale większa cześć drogi biała. W lesie, gdzie tylko było lekko pod górkę to już się jechać nie dało. Śnieg za duży, ba...po zatrzymaniu nawet ruszyć się nie dało. Ale i tak fajnie. 

#6 Osielska Góra... ale chlapie

Spokojnie bo inaczej się nie dało. W lesie cienka warstwa śniegu, błoto pośniegowe a poza tym wczorajsze interwały dały o sobie znać. 

#5 Zawoja

Poniedziałkowe rozprostowanie kości. 

#4 Zembrzyce

Szara, brzydka, ponura sobota. Chciało się gdzieś wybrać pod górę ale skończyło się na płaskiej trasie. Do Zembrzyc i z powrotem. 

#3 Osielska Góra

Miało nie być żadnej jazdy, no ale pogoda nie zła, droga w miarę sucha wiec po pracy szybko się ubrać i w trasę. Znowu mini pętla przez Bystrą i na Osielską Górę, a potem przez Wieprzec do domu. Czas trochę mnie gonił, powoli robiło się ciemno wiec trzeba było zrobić mocniejszy trening. Noga się trochę rozkręciła:)

#2 Ślisko mokro

Droga mokra wiec już na zjeździe na Wieprzec byłem cały schlapany. Pojechałem do Suchej  zawróciłem na rynku no i powrót.