#71 Kawka w Dobczycach
-
DST
122.00km
-
Czas
03:58
-
VAVG
30.76km/h
-
VMAX
65.90km/h
-
HRmax
180( 95%)
-
HRavg
143( 75%)
-
Kalorie 2731kcal
-
Podjazdy
1519m
-
Sprzęt Giant Defy 3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wolna sobota to i trasa dłuższa. Pogoda pozwoliła na kolejna "setkę" w tym roku. Słonecznie ale znowu ten wiatr. Bardziej męczył niż kolejne przemierzane kilometry. Po drodze zahaczyłem o podnóża Lubomira. Dokąd się dało wyjechać to wyjechałem. Dojechałem na 630 m.n.p.m, czyli do szczytu było jeszcze i tak nie całe 300 w pionie. Dalej już prowadziła droga szutrowa więc dla roweru szosowego "stop" Ale i tak widoki piękne.
Zjazd do Wiśniowej ciężki bo droga beznadziejna. Pełno dziur , nierówności, jeszcze co chwila jakieś remonty. Większy komfort jazdy zaczął się dopiero po wjechaniu na drogę krajową prowadzącą do Dobczyc. W samych Dobczycach przerwa na doładowanie baterii, czyli kawa i ciastko.
Dalsze kilometry w stronę Myślenic to dalsza walka z podmuchami wiatru. W plecy OK , ale raczej rzadko. Jak to zwykle bywa ciągle w twarz. Ostatni podjazd to Góra Harbutowska no i w dół i po płaskim reszta trasy.
Trasa: Wieprzec , Skomielna Czarna, Tokarnia, Krzczonów, Lubień, Kasinka Mała, Węglówka, Kobielnik, Wiśniowa, Poznachowice Dolne, Poznachowice Górne, Czasław, Dobczyce, Brzączowice, Borzęta, Myślenice, Bysina, Jasienica, Sułkowie, Harbutowice, Palcza, Baczyn, Budzów, Zembrzyce, Sucha, Maków, dom.
Kategoria Plus 100