simon5554 prowadzi tutaj blog rowerowy

Podbabiogórski Rajd Rowerowy

  • DST 4.70km
  • Czas 00:10
  • VAVG 28.20km/h
  • Sprzęt Giant Defy 3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 16 lipca 2016 | dodano: 29.07.2016

Pogoda tragiczna. Cały dzień lało. Mimo to wziąłem rower i ruszyłem na Podbabiogórski Rajd Rowerowy do Lachowic. 10 km to można przecież i w deszczu jechać. W biurze zawodów odebrałem numer startowy, trochę się rozgrzałem i ustawiłem na początku stawki. 

Na czas wyścigu deszcz ustąpił. Start lekko zaspany, bo Strava coś dziwnie startowała. Zostałem lekko z tyłu ale zaraz po kałużach dołączyłem do czoła peletonu. Droga lekko wznosząca, całkiem mocne tempo. Jeden młody zawodnik chciał odskoczyć ale zaraz został złapany. Do pierwszej trudności w czołówce, potem z jednym zawodników uzyskaliśmy lekką przewagę, a na jedynym szczycie podjazdu wjechałem sam. Na zjeździe tragiczna droga. Dziury wyboje, na dodatek bardzo mokro. Doszło do mnie czterech zawodników i nagle "pach" Flak. Ale byłem wściekły. Turystyczny spacerek w kierunku mety. Dopiero po tym jak przejechali wszyscy to zgarnął mnie strażak. Nie był to najlepszy dzień. Sam wyścig niezłe zorganizowany, chociaż momentami organizatorzy wprowadzali niepotrzebne zamieszanie.


Kategoria Ściganie


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa mokra
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]