#86 Zdążyc przed deszczem... Pagórki
-
DST
56.50km
-
Czas
01:56
-
VAVG
29.22km/h
-
VMAX
57.60km/h
-
HRmax
181( 95%)
-
HRavg
148( 78%)
-
Kalorie 1317kcal
-
Podjazdy
969m
-
Sprzęt Giant Defy 3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tempo dosyć mocne, szczególnie na podjazdach pod Grzechynie i Przykiec. Nie dało się nigdzie oddalić i jechać dalej bo chmury deszczowe wisiały w powietrzu.
Trasa:Maków, Grzechynia, Zawoja, Skawica, Białka, Juszczyn, Kojszówka, Osielec, Łetownia, Tokarnia, Skomielna Czarna, Wieprzec, dom.
Kategoria U siebie
#85 Przełęcz Glisne
-
DST
73.50km
-
Czas
02:24
-
VAVG
30.62km/h
-
VMAX
73.10km/h
-
HRmax
179( 94%)
-
HRavg
147( 77%)
-
Kalorie 1882kcal
-
Podjazdy
1004m
-
Sprzęt Giant Defy 3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mimo słonecznego dnia, dobrej temperatury jada była trudna. Jadąc po prostej drodze przez Krzczonów, boczny powiew wiatru prawie mnie wywrócił. Co chwilkę taki niespodzianki miałem. Trzeba było bardzo uważać, by nie wylądować na drodze. Po drodze podjazd pod Przełęcz Glisne, potem męczarnia jadąc Zakopianką i ten ruch samochodowy.
Trasa: Wieprzec, Skomielna Czarna, Tokarnia, Krzczonów, Lubień, Kasinka Mała, Mszana Dolna, Glisne, Tenczyn, Krzeczów, Skomielna Biała, Naprawa, Jordanów, Osielec, Kojszówka, Wieprzec, dom.
Kategoria Troszkę dalej
#84 Stryszawa Roztoki, Zawoja Przysłop,Czaroża
-
DST
79.20km
-
Czas
02:38
-
VAVG
30.08km/h
-
VMAX
60.20km/h
-
HRmax
168( 88%)
-
HRavg
139( 73%)
-
Kalorie 1796kcal
-
Podjazdy
948m
-
Sprzęt Giant Defy 3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miała być chwila na rowerze ale nogi nie strajkowały po wczorajszym ściganiu wiec trafiła się niespodziewanie dłuższa trasa. Pogoda tez temu sprzyjała wiec się trochę km nazbierało. Na trasie między innymi Stryszawa Roztoki, podjazd pod Zawoje Przysłop , a w Zawojii Czatorza.
Trasa: Maków, Sucha, Stryszawa, Zawoja, Skawica, Białka, Maków, dom
Kategoria Troszkę dalej
#83 Rozjazd
-
DST
7.60km
-
Czas
00:16
-
VAVG
28.50km/h
-
VMAX
42.10km/h
-
Podjazdy
13m
-
Sprzęt Giant Defy 3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Spokojnie po wyścigu chwile nową drogą, potem ścieżka rowerową w kierunku Czarnego Dunajca i do Wróblówki z pięknym widokiem na Tatry.
Kategoria Turystyka
#82 Podhale Tour
-
DST
33.70km
-
Czas
01:02
-
VAVG
32.61km/h
-
VMAX
66.20km/h
-
HRmax
190(100%)
-
HRavg
173( 91%)
-
Kalorie 985kcal
-
Podjazdy
544m
-
Sprzęt Giant Defy 3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Podhale Tour czyli drugie ściganie w tym sezonie. Pierwszy etap Kolarskiego Pucharu Podhala we Wróblowej. Na starcie ustawiam się w okolicach przodu za zawodnikami z czerwonymi numerami. Oni mieli dwie pętle do pokonania a czarne numery jedna.
Ostatnie odliczanie i start honorowy. Wąski uliczki, spory ścisk, ciężko było jechać. Jeszcze ciągle zwężenia bo jakieś samochody stały na poboczu. Trudno było się przebijać na początek peletonu. Jeszcze w Czarnym Dunajcu odpust, pełno stoisk, wiec przepychanie się do przodu uniemożliwione. W końcu start ostry i poszło mocne tempo. Ci najmocniejsi ruszyli mocno i zaraz zrobiły się luki w peletonie już na pierwszym podjeździe pod Wierch Domański. Nie udało się dojechać do głównej grupy, tylko pozostała samotna walka z podjazdem od Czerwienne pod Ząb. Czułem się na tyle dobrze, że jak tylko dojechałem do kogoś odczepionego z peletonu to wyprzedziłem i jechałem dalej całkiem mocno swoje. Ponad 9 km podjazdu i na Zębie zaczął się zjazd. Pokonywałem go samotnie. Droga dobra, nowy asfalt, mało ostrych zakrętów, wiec można było cisnąć w dół. Dojechało do mnie dwóch zawodników. Po wspólnej jeździe jeden z nich pojechał na drugą pętle, a ja jechałem jeszcze jakiś czas z zawodnikiem THULE-JMP. Na końcowym podjeździe pod Wierch Domański odjechałem mu i samotnie finiszowałem.
Ostatecznie 12 miejsce open i 4 w swojej kategorii wiekowej. Wyścig na plus. Dobrze zorganizowany, trasa wystarczająco zabezpieczona no i piękna widokowa trasa z ciągłym towarzystwem Tatr. Na koniec dekoracja,miłe drobiazgi, dyplom.
Kategoria Ściganie
#81 Pętla Jordanów
-
DST
46.10km
-
Czas
01:30
-
VAVG
30.73km/h
-
VMAX
65.30km/h
-
HRmax
168( 88%)
-
HRavg
145( 76%)
-
Kalorie 929kcal
-
Podjazdy
681m
-
Sprzęt Giant Defy 3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ładna, słoneczna sobota, a tu trzeba się było oszczędzać na niedzielne ściganie. Spokojnie z kilkoma przyspieszeniami tak by rozgrzać i pobudzić trochę mięśnie. Trasa to tradycyjna moja runda dookoła Jordanowa.
Trasa: Maków, Białka, Juszczyn, Kojszówka, Osielec, Bystra, Jordanów, Łętownia, Tokarnia, Skomielna, Wieprzec, dom.
Kategoria U siebie
#80 Jordanów, Toporzysko
-
DST
58.90km
-
Czas
01:57
-
VAVG
30.21km/h
-
VMAX
79.90km/h
-
HRmax
170( 89%)
-
HRavg
146( 77%)
-
Kalorie 1450kcal
-
Podjazdy
963m
-
Sprzęt Giant Defy 3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Spokojna jazda , czasem z mocniejszym akcentem. Trzeba jednak się oszczędzać trochę przed niedzielą. Pogoda ładna całkiem ciepło z zachmurzeniem umiarkowanym, niestety zasłaniające widok na Tatry.
Trasa :Wieprzec, Skomielna Czarna, Łętownia, Skomielna Biała, Naprawa, Jordanów, Toporzysko, Bystra, Sidzina,Osielec, Kojszówka, Wieprzec, dom.
Kategoria U siebie
#79 Wiosna ach to Ty ???... Sucha Góra, Zawoja Przysłop
-
DST
58.60km
-
Czas
02:03
-
VAVG
28.59km/h
-
VMAX
64.10km/h
-
HRmax
181( 95%)
-
HRavg
150( 79%)
-
Kalorie 1387kcal
-
Podjazdy
1020m
-
Sprzęt Giant Defy 3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj paskudnie, a wystarczyło kilka godzin i znowu słonce wróciło na niebo. Ciepło i przyjemnie. Po drodze dwie trudności, podjazdy pod Juszczyn Polany i Zawoje Przysłop.
Trasa : Wieprzec, Kojszówka, Juszczyn, Skawica, Zawoja, Stryszawa, Sucha, Maków, dom
Kategoria U siebie
#78 Złapana chwila bez deszczu
-
DST
37.10km
-
Czas
01:13
-
VAVG
30.49km/h
-
VMAX
65.50km/h
-
HRmax
182( 96%)
-
HRavg
157( 83%)
-
Kalorie 916kcal
-
Podjazdy
626m
-
Sprzęt Giant Defy 3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Krótko bo pogoda nie pozwalała na dłuższą jazdę , ale w miarę intensywnie. Podjazdy pod Juszczyn i Osielską Górę i na koniec ucieczka przed deszczem.
Trasa: Maków, Białka, Skawica, Juszczyn, Kojszówka, Osielec, Wieprzec, dom.
Kategoria U siebie
#77 Lanckorona, Kalwaria
-
DST
84.50km
-
Czas
02:40
-
VAVG
31.69km/h
-
VMAX
60.50km/h
-
HRmax
180( 95%)
-
HRavg
146( 77%)
-
Kalorie 1920kcal
-
Podjazdy
999m
-
Sprzęt Giant Defy 3
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nie była to niedzielna wymarzona pogoda na jazdę. Zimno nie było ale znowu ten wiatr uprzykrzający jazdę. Tyle że o dziwo zdarzało się dosyć często w plecy. Na trasie kilka pagórków. Góra Harbutowska, podjazd do rynku w Lanckoronie, podjazd pod klasztor w Kalwarii no i przyjemna jazda po nowej drodze od Stryszowa do Zembrzyc.
Trasa: Maków, Sucha, Zembrzyce, Budzów, Baczyn, Palcza, Harbutowice, Sułkowice, Jastrzębia, Lanckorona, Brody , Kalwaria, Bugaj, Stryszów, Dąbrówka, Zembrzyce, Sucha, Maków, dom.
Kategoria Troszkę dalej